Cygnus reaktywcja
Podobny kadr popełniłem już wcześniej, wróciłem jednak w te rejony (i pewnie wrócę jeszcze nie raz), bo gwiazdozbiór Łabędź to ósmy cud świata i wstyd mi, żem tak go po macoszemu traktował, robiąc raptem po kilka klatek. Na to zdjęcie złożyło się ponad dwadzieścia czterominutowych ekspozycji, dzięki czemu udało się wydobyć więcej szczegółów.
Komentarze