Drzewo i drzewko


   Znałem kiedyś pewną panią nauczycielkę, która zamiast "drzewo" mówiła "dżewo." Świadoma tego faktu nie była, więc jeśli jakieś dziecko powiedziało "dżewo" to pani grzecznie poprawiała: "dziecko drogie, nie mówi się dżewo, tylko dżewo..."
   Dzisiaj zatem dżewko i dżewo. W opozycji bo jedno właśnie wydaje liście, a drugie traci. Oddzielone w czasie i przestrzeni. Tak to już bywa, gdy się do fotograficznej szuflady zagląda.



Komentarze

Popularne posty